opp.png

"JASEŁKA z historią POLSKI w tle"

         BOŻE NARODZENIE to temat, nie tylko dla teatrów i teatrzyków naszego regionu ze wszech miar ważny, inspirujący , mobilizujący do wyrażania uczuć, głębokich przeżyć religijnych i podtrzymywania naszej polskiej tradycji. Przykładów na to mamy wiele. Jak dynowszczyzna długa i szeroka w szkołach, przedszkolach i nie tylko, w styczniowe popołudnia i wieczory odbywały się piękne jasełkowe przedstawienia, rozbrzmiewały kolędy! Nie wymienię zespołów, grup artystycznych, bo nie dane mi było oglądanie wszystkich, bo wiele w tym samym czasie prezentowało swoje spektakle, ale nawet przeglądanie stron internetowych szkół i różnych zespołów, budzi zachwyt nad pomysłowością scenariuszy, scenografii, kostiumów i gry wykonawców. Cieszmy się wszyscy, że angażują się nauczyciele, a z nimi młodzież i dzieci, że bardzo często włączają się też rodzice pomagający "zdobyć" odpowiednie kostiumy, udostępnić miejsce prezentacji i chcą jako widzowie podziwiać ARTYSTÓW ( zasługujących na duże uznanie). Takie przygotowania i ich artystyczne realizacje łączą nas, całe środowiska , dowodzą , że jesteśmy twórczą WSPÓLNOTĄ ! Oby tak było! Także z innymi działaniami na rzecz naszej OJCZYZNY!

         W nagłówku pozwoliłam sobie na przywołanie tytułu spektaklu, który w dniach 13, 14 stycznia zaprezentował w naszym dynowskim "Strażaku " Zespół Towarzystwa Gimnastycznego "SOKÓŁ" poszerzony o dzieci i młodzież szkół podstawowych i średnich, o kapelę "Dynowianie ", solistę Jakuba Kędzierskiego - łącznie 50 wykonawców! Widzom - niektórym zabrakło miejsc siedzących- należą się wielkie podziękowanie za gromkie włączanie się we wspólne kolędowanie. Ten spektakl i wspólnie spędzone wieczory zapewne pozostaną w pamięci wszystkich. Tak bywało już po wcześniejszych przedstawieniach Zespołu w latach pięćdziesiątych ( reż. Jan Węgrzyn), w latach; 1982-4, 2013, 2014 ( kolejno w scenografii Danuty Prokop i Anny Nowickiej - Hardulak i Grzegorza Hardulaka, a w reż, piszącej). Jak zawsze, kolorowe fotografie oddają piękno scenografii , dobór bogatych kostiumów, ciekawe efekty świetlne (z własnych, zespołowych reflektorów), utrwalają elementy gry aktorskiej, a także szczególny klimat całego spektaklu. Ten zaś miał wymiar religijny, ale też ( zgodnie ze scenariuszem) wydźwięk patriotyczny! Tytuł został nieprzypadkowo " poszerzony"! W czasach, gdy tu i ówdzie pojawiają się głosy, że trzeba żyć "teraźniejszością", że historia wśród uczniów nie cieszy się takim zainteresowaniem jak kiedyś i jak należy, był to " zabieg" celowy! Przypomnę apel: "SZANUJMY SAMI SIEBIE! HISTORIA ZAWSZE BYŁA NAUCZYCIELKĄ ŻYCIA!"

         Recenzowanie spektaklu ze zrozumiałych powodów pozostawiam Szanownym Widzom i Czytelnikom , a swój wywód kończę najserdeczniejszymi podziękowaniami dla wszystkich Wykonawców ( dużych, i małych), Aktorów - dobrze znanych dynowskim Widzom, Debiutantów ( zdolnych Bestii), dla Scenografów, Solisty, Kapeli, Akompaniatora- Akordeonisty, Operatora dźwięku i światła, pomocników technicznych ( w większości byli nimi sami aktorzy). W imieniu Zespołu dziękuję Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji , Fotografom, Nadleśnictwu z Dynowa, Zarządowi Ochotniczej Straży Pożarnej - Dynów Miasto , Pracownikom C.M. Dynmed.

Prezes T.G. „SOKÓŁ”

Krystyna Dżuła

 

autor zdjęć: Daniel Gąsecki